26 października 2003 13:34
Poniżanie
Źródło: www.sejm.pl wypowiedzi posłów
4 kadencja, 42 posiedzenie, 4 dzień (28.02.2003)
31
punkt porządku dziennego:
Zmiany w składzie osobowym Komisji
Śledczej do zbadania ujawnionych w mediach zarzutów
dotyczących przypadków korupcji podczas prac nad nowelizacją
ustawy o radiofonii i telewizji (druki nr 1364, 1365 i 1366).
Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Marek Wagner:
(...) W związku z powyższym ci wszyscy z państwa, którzy uważacie, że przy procedowaniu nad ustawami powinno się również zwracać uwagę na tych, do których są one kierowane, to tu jest ustawa kierowana właśnie do tych, którzy chcą wyjść z szarej strefy: Tak, weź wprowadź nowy automat, będziesz miał mały podatek na początku, żeby ta inwestycja ci się zaczęła zwracać, a potem będziesz płacił cały podatek coraz większy. (...)
Mój komentarz
Forma 'Ci wszyscy z państwa, którzy uważacie, że (powinno się pamiętać o Obywatelach mój komentarz) ..., to' , ta forma wyraźnie precyzuje adresata o dużej kulturze politycznej, kórego cechuje poczucie sprawiedliwości.
I dalej 'to tu jest ustawa kierowana właśnie do tych, którzy chcą wyjść z szarej strefy '. Tu następuje w wypowiedzi Wagnera zmiana adresata ustawy . Pierwszym był Obywatel, a teraz staje się nim ktoś, kto chce wyjść z szarej strefy. Obywatel zostaje utożsamiony z przedsiębiorcą przebywającym w szarej strefie. Jest to nieuprawnione zrównanie wszystkich Obywateli z podgrupą Obywateli. Jest to celowy błąd logiczny i powoduje on konsternację.
Następnie mówi: 'wprowadź nowy automat' - to nie jest do kogoś z szarej strefy ( byłaby mowa o starym automacie) . Tu następuje zdanie w którym umieszczono trzy zestawy słów o identycznej melodii dźwieku: weź wprowadź, zaczęła zwracać i podatek coraz. Jest to działanie podprogowe, któe podnosi temperaturę w miarę rozwoju zdania ( czytaj Długosz 'Bez szansy')
Umysł posłów otrzymał tu dwa sygnały. Pierwszy apelujący do ich świadomości, który zaprząta ich uwagę oraz drugi, apelujący do ich podświadomości.
Pojawia się też trzeci element. Jest nim niepłacenie podatków przez 'szarą strefę' . Jest to oczywisty problem społeczny, który jest zatem problemem posłów. Nadbudowane jest więc nad wszystkm wrażenie, że szara strefa zostaje jakby ukarana.
O co tu chodzi ?
Ano o coś jeszcze. Posłowie o dużej kulturze politycznej oraz dużym poczuciu sprawiedliwości ( do nich apeluje Wagner) nie zauważaja w tym zamieszaniu, że następuje podmiana 'szarej strefy' na porządnego przedsiębiorcę ('kup nowy automat'). Ulegając presji drugiego zdania (presja na podświadomość, lub raczej nieświadomość ) godzą się zatem na jego ukaranie (' będziesz płacił cały podatek , coraz większy ' ). Tym aktem popełniają oni niesprawiedliwość .
Tak dokonał się upadek. Ludzie sprawiedliwi popełniają niesprawiedliwość. Jest to pułapka. Jest to niszczenie wartości jaką jest człowiek sprawiedliwy.
Jakie prawa złamał tu M.Wagner ?
Złamał pięć praw:
Pr5/At 4 Nie ma wolności człowiek postępować z drugim tak, że planując pułapkę proponuje transakcję jawnie, 'na rynku', usypiając tym czujność ofiary Pr2/m1 Nie ma wolności człowiek postępować z innymi tak, że widok słabnięcia innych poprawia jego samopoczucie, łowi więc chciwie takie obserwacje i napawa się nimi Pr3 /z3 Nie ma wolności człowiek postępować tak, że dręczy drugiego podstępnie i niezauważalnie , aż do zniszczenia Pr5/ Au3 Nie ma wolności człowiek postępować z drugim tak, że niszczenie dobra przedstawia mu jako sprzątanie (porządkowanie) Pr6/ Ba 5 Nie ma wolności człowiek postępować z drugim tak, że cieszy się z faktu, że ten ma nieudane życie |
Ostatnie prawo wymaga komentarza. Być sprawiedliwym, to powód do dumy. Utrata prawa do tego miana może uczynić życie nieudanym, jeśli będzie to utrata nieodwracalna.
Na koniec trzeba koniecznie zauważyć, że rzecz dzieje się w Parlamencie, a więc w miejscu, które ma być wzorcem współżycia społecznego , w jednym z dwóch Centrów Demokracji na Świecie, w drugim poza USA, w Unii Państw Europejskich. To nadaje szczególnego dramatyzmu temu i podobnym zdarzeniom, które tu opisuję.